Moja historia
Jestem właścicielką salonu kosmetycznego od 12 lat,
Od 2008 roku jestem pacjentką onkologiczną , leczę się na nowotwór jajnika.
Ciągłe nawracające epizody chorobowe według powszechnej opinii wykluczyłyby korzystanie z zabiegów kosmetycznych na bardzo długi czas.
Jednak zawsze z ogromną dbałością wyszukuję aparatury oraz preparatów pielęgnacyjnych, które są bezpieczne i są olbrzymim wsparciem dla mojej skóry od lat.
Dlatego podjęłam się tak delikatnego i trudnego zadania stworzenia onkogabinetu ponieważ mam duże doświadczenie w tej dziedzinie.
Pojawienie się choroby nowotworowej wiąże się z szeregiem zmian w pełnieniu dotychczasowych ról społecznych i ogromną rewolucją w życiu. Pragniemy ułatwić ten trudny czas. Dzisiejsze zaawansowane technologie oraz szereg badań naukowych dowodzą, że możemy korzystać choć z niektórych zabiegów w gabinecie kosmetycznym, to daje namiastkę „normalnego życia".
Możemy zadbać o klientkę poprawiając jej wygląd i doprowadzić do samoakceptacji, która jest niemniej ważna podczas leczenia i po jego zakończeniu.
